07 września 2022

" Niedoskonali" Jolanta Kosowska


"Każdy z nas nosi w sobie jakąś zadrę, każdemu kiedyś życie dało w kość. 

W życiu nie chodzi o to, ile razy zawiódł nas los, ale o to, 

czy potrafiliśmy się po tym pozbierać, otrząsnąć i pójść dalej. 

Nie dać się temu losowi zmienić."

   

     Każdy z nas nie jedno w życiu przeszedł, nie jedno wydarzenie odbiło swoje piętno na naszym charakterze jednak czy to powinno decydować o tym jakimi przez to staniemy się ludźmi ?

    Majka, Camilla, Bruno i David - cztery osoby, cztery charaktery i cztery skrywane tajemnice. Z pozoru dzieli ich wszystko, praca, zainteresowania, marzenia ale jedno ich łączy, poczucie niedoskonałości. Każde z nich dźwiga swój ciężar i boi się zaufać, każde z nich cierpi i próbuje ten ból ukryć przed światem. Co wyniknie ze spotkania i budzącej się przyjaźni tej czwórki dowiecie się czytając tę książkę a powiem Wam, że warto. 

    Autorka przedstawia niedoskonałość swoich bohaterów na tle "niedoskonałej" Lizbony i to jest fantastyczne, takie prawdziwe. To połączenie stanu ducha bohaterów z szarymi, nieznanymi turystom i czasami niebezpiecznymi uliczkami dodaje dramatyzmu tej historii, wpływa na odbiór emocji i stanu ducha każdego z bohaterów.

     Jolanta Kosowska rewelacyjnie przedstawia odczucia, emocje i zachowania ludzkie. Żadna ze stworzonych przez nią postaci nie jest płytka i nudna. Dzięki cudownym ale nie przytłaczającym opisom Lizbony możemy poznać to miasto a dzięki wyobraźni poczuć się jakbyśmy w nim przybywali i byli obserwatorami całej historii.

Każdego dnia dążymy do doskonałości, chcemy być najlepszą matką i żoną, najlepiej wykonywać swoją pracę, najlepiej zadbać o dom. Chcemy być podziwiani i zauważani, przemy do doskonałości. Jednak czy ta doskonałość jest doskonała ? Może warto być niedoskonałym ?

Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce - Jolancie Kosowskiej oraz blogowi Czytam dla przyjemności. Andżelika i Róża Book Toury u Was to czysta przyjemność.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Śmierć żonokrążcy" Iwona Banach

" Wiem, że przy tej ko­bie­cie wam­pir wyda­je się kot­kiem ślicz­not­kiem, ale nie de­mo­ni­zuj­my jej aż tak! ...