"Przypomniał mi się mój dzisiejszy sen. Co on mógł oznaczać? Przecież nie chciałam uciec od moich bliskich, przecież byłam szczęśliwa."
Tak jak oczy są zwierciadłem duszy tak podobno sny są naszym drogowskazem, czy to prawda ? Podobno sen jest lekarstwem, pozwala zregenerować organizm i odzyskać siły, ale czy zawsze ? Czy spanie po to żeby śnić, żeby znaleźć się w "lepszym miejscu" jest zdrowe ? I co zrobić kiedy sen zaczyna mieszać się z rzeczywistością ?
Książka zdecydowanie trafiła w mój gust literacki, było ciekawie i intrygująco. Zagadnienie świadomego snu było dla mnie czymś nowym, dzięki temu włączył się u mnie tryb poszukiwacza informacji i odrobinę zgłębiłam temat, choć w książce jest on dość obszernie przedstawiony.
Lubię takie historie ponieważ zmuszają do myślenia i refleksji. Nie są schematyczne a przez to nie wieje w nich nudą.
Dziękuję blogowi Czytam dla przyjemności i autorce za możliwość poznania tej niesamowitej historii.
Ta książka według mnie jest rewelacyjna. Praca twórcze tego duetu została wykonana wspaniale. Choć nie przepadam za elementami fantastyki w książkach, to ta skradła moje serce.
OdpowiedzUsuńFabuła mnie zaskoczyła ale rzeczywiście autorki wykonały kawał dobrej roboty.
OdpowiedzUsuń