06 września 2020
"Bezmiar cierpienia" Adriana Rak
On spotyka ją, ona poznaje jego... wydawałoby się, że to wstęp do pięknej miłości jednak nic bardziej mylnego. To spotkanie dwojga skrzywdzonych ludzi jest zaczątkiem pięknie rozwijającej się przyjaźni.
Autorka porusza tu bardzo trudny temat depresji, bardzo dokładnie ukazuje jaka to ciężka i podstępna choroba. Uważam, że takie książki są bardzo potrzebne bo temat depresji jest bardzo rzadko poruszany i przeciętny człowiek nie zdaje sobie sprawy jak ta choroba wpływa na życie chorego. Polecam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
"Śmierć żonokrążcy" Iwona Banach
" Wiem, że przy tej kobiecie wampir wydaje się kotkiem ślicznotkiem, ale nie demonizujmy jej aż tak! ...
-
"Gdy los zamyka ci jedne drzwi, to chwilę potem otwiera inne." Przyjemnie było wrócić do Anielina, poczuć ten specyficzny klimat,...
-
"W każdym artyście ścierają się dwa przeciwstawne pragnienia. Być zapamiętanym na wieki i pozostać niewidzialnym." Ta hist...
-
"Czasami ludzie potrafią tak namieszać w głowie, że możemy przegapić coś bardzo ważnego." Czasem po przeczytaniu książ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz