29 marca 2023

"Długie beskidzkie noce" Izabela Skrzypiec-Dagnan


"Mam inne tempo sklejania się w całość. Wiem, że muszę zrobić o sama. 
Nikt mnie nie uleczy, jeśli ja sama siebie nie uzdrowię."

    Niech nie zmyli Was okładka bo ta historia nie jest sielska, łatwa i przyjemna ale za to bardzo prawdziwa ! To historia o odrzuceniu, walce o siebie i z sobą, o tym, że podobno, można kochać za bardzo, o matczynej miłości, ale też o dawaniu sobie drugiej szansy i odkrywaniu siebie na nowo. Możliwe, że sami znacie takie kobiety jak Jaśmina, opuszczone matki z dwójką dzieci, szukające odpowiedzi na pytanie: dlaczego ? 

    Książka ma ciekawą formę gdzie rzeczywistość przeplata się ze wspomnieniami bohaterki co stopniowo daje nam wgląd w jej sytuację i pozwala lepiej ustosunkować się do targających nią uczuć i lęków. Autorka w sposób prosty przedstawia świat osoby, która nie potrafi poradzić sobie z odejściem kogoś kto był dla niej ważny i może nie byłoby w tym nic "nadzwyczajnego" gdyby nie fakt, że ta osobo znika bez słowa. Historia Jaśminu pokazuje jak istotną rolę w dźwignięciu się po takim ciosie jest wsparcie rodziny, ich miłość i zrozumienie. Uświadamia nam jak ważne dla naszego spokoju jest otrzymanie odpowiedzi na nurtujące pytania, jak życie w niepewności rozwala naszą psychikę nierzadko prowadząc do stanów depresyjnych i lękowych. 

    Jednak, żeby nie było tak ponuro to powiem Wam, że i dla Jaśminy zaświeci słońce ale jakie o tym musicie przeczytać sami. 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję blogowi Czytam dla przyjemności

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Śmierć żonokrążcy" Iwona Banach

" Wiem, że przy tej ko­bie­cie wam­pir wyda­je się kot­kiem ślicz­not­kiem, ale nie de­mo­ni­zuj­my jej aż tak! ...