05 maja 2024

"Tylko jedna chwila" Sylwia Markiewicz


"Ludzie potrzebują innych ludzi, samotność to też choroba i bardzo trudno ją wyleczyć, gdy człowiekowi jest już wszystko jedno."

     Czasami wystarczy jedna chwila, żeby wywrócić do góry nogami całe życie. Los sprawił, że w jednej chwili Joanna traci siostrę a w następnej pod jej opiekę trafia dziecko. Wraz ze śmiercią Aleksandry na światło dzienne zaczynają wychodzić długo skrywane tajemnice, kłamstwa i żale. Autorka porusza temat depresji, alkoholizmu, wygórowanych ambicji czy nierównego traktowania dzieci. Ta historia pokazuje, że nic nie dzieje się bez przyczyny a każde działanie ma swoje konsekwencje. 

 Książka trafiła do mnie w ramach book tour organizowanemu przez bloga Czytam dla przyjemności. Polecam tę formę szerzenia czytelnictwa.


"Księgarenka na Miłosnej" Paulina Molicka


    Księgarenka na Miłosnej to ciepłe i spokojne miejsce, gdzie czas staje w miejscu a problemy zostają za drzwiami. To miejsce, gdzie każdy dostanie dobre słowo i wypije kubek ciepłej herbaty. To takie miejsce, do którego chciałabym trafić. 

    Ta książka to ciepła historia o przyjaźni, miłości i zaufaniu. To historia nowych znajomości i skrywanych tajemnic z przeszłości. To wreszcie taka historia, która otula niczym ciepły szal i daje ukojenie po ciężkim dniu. Bardzo przyjemna historia, która jest dość przewidywalna jednak zakończenie...  zaskakuje. 

Książka trafiła do mnie w ramach book tour organizowanemu przez bloga Czytam dla przyjemności. Polecam tę formę szerzenia czytelnictwa.


"Tango z rożnem" Iwona Banach

  


     Nigdy nie ukrywałam, że książki Iwony Banach są dla mnie kopalnią dobrego, choć nieco ironicznego humoru. Podobnie jest i tym razem, zwłaszcza, że pojawienie się "przeuroczej" papugi Pindy dodaje fabule większego komizmu, jednak osoby wrażliwe na wulgaryzmy przestrzegam, sporo tu tego. 

    Jeśli mamy kryminał to musi być trup a jeśli jest trup to musi być śledztwo i jak się okazuje całkiem nie byle jakie i nie byle gdzie. Otchłaniec to mała miejscowość, gdzie zabobony idą w parze z nauką i trzeźwym obrazem sytuacji (choć bywają wyjątki). To miejsce, gdzie wiara w duchy, zoologiczne biuro matrymonialne, szalona artystka, tajemnicze morderstwo no i oczywiście Pinda stanowią o jego"niezwykłości". 

    Pani Iwona ma specyficzne poczucie humoru, które nie każdemu przypadnie do gustu. Ja jednak uważam, że warto poznać jej książki bo to dobre lekarstwo na chandrę a Pinda szczególne podbiła moje serce. 

Książka trafiła do mnie w ramach book tour organizowanemu przez bloga Czytam dla przyjemności. Polecam tę formę szerzenia czytelnictwa. 


"Domki z kart" Anna Ziobro


"Musimy się skupić na teraźniejszości, bo tylko ona należy do nas."

     Dobrze, że w świecie słowa pisanego powstają takie historie. Pełne empatii, trzeźwej oceny sytuacji, nieprzewidzianych zwrotów akcji, uświadamiające mi, czytelnikowi, że mimo iż nie jest idealnie to jest dobrze. 

    Historia Leny i Marcina nie jest łatwa jednak pokazuje, że razem można więcej móc i bardziej chcieć. Udowadnia, że wszelkie przeciwieństwa są w naszej głowie, że to tam budujemy barykady nie dając sobie szansy na lepsze, ciekawsze i satysfakcjonujące życie. Wątek Ady i Leszka pokazuje, że nawet złe decyzje z przeszłości nie skreślają nas jako wartościowych ludzi a dawanie drugiej szansy nie świadczy o naiwności. 

    Bardzo lubię twórczość autorki ponieważ tematy jakie porusza w swoich książkach są takie życiowe. Często przybliża fakty, które nie są znane zwykłemu człowiekowi, jak choćby choroba Olliera. Temat wczesnego i samotnego macierzyństwa, niebezpiecznych znajomości internetowych, wpływu choroby na rodzinę, to wszystko zaowocowało powstaniem tej nietuzinkowej historii. 

Książka trafiła do mnie w ramach book tour, organizowanego przez bloga Czytam dla przyjemności, dziękuję za możliwość poznania tej historii.

"Garść popiołu" Ida Żmiejewska


    Są książki, które po przeczytaniu na długo zapadają w pamięci i takie, o których szybko się zapomina, niestety ta trafiła do tej drugiej kategorii. O ile poprzednie części ciągle gdzieś krążą w mojej głowie o tyle ta niestety nie. Jedyne co jako pierwsze przychodzi mi na myśl to irytująca Klara Keller, choć w tej części więcej dowiadujemy się o jej przeszłości to mimo wszystko jakoś nie jest mniej irytująca.

    Poprzednie części wciągnęły mnie od pierwszych stron, w tej czegoś mi zabrakło. Tutaj akcja jakby spowolniła, mniej się dzieje choć nie mogę powiedzieć, że jest nudno. Mam nadzieję, że to przysłowiowa cisza przed burzą i w kolejnej części wróci akcja i to na co szczególnie czekam czyli rozwiązanie zagadki śmierci Maksymiliana Kellera. 

    Mimo, że ta część moim zdaniem jest słabsza niż poprzednie to zdecydowanie nie zniechęca mnie to do sięgnięcia po następny tom. Jak pisałam wcześniej chcę poznać rozwiązanie zagadki śmierci ale nie tylko, bo wątków, które wymagają wyjaśnienia jest sporo. Styl pisania autorki, sposób w jaki prowadzi czytelnika przez wydarzenia towarzyszące bohaterom i jak miesza fakty historyczne z fikcja literacką spowodowało, że chętnie sięgnę po inne książki jej autorstwa.

"Tylko jedna chwila" Sylwia Markiewicz

" L udzie potrzebują innych ludzi, samotność to też choroba i bardzo trudno ją wyleczyć, gdy człowiekowi jest już wszystko jedno."...