17 sierpnia 2020

"Dziewczyna bez makijażu" Zuzanna Arczyńska


 Zakończenie mnie zamurowało, nie tego się spodziewałam, poproszę c.d. . Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Zuzanny i jestem bardzo zadowolona. Książka sympatyczna, ciekawie się ją słuchało. Lektura taka jakie lubię, akcja dzieje się szybko bez zbędnych i długich opisów. Z pewnością jeszcze sięgnę po inne książki autorki.
Pani Zuzanno liczę, że będzie kontynuacja losów Liki i Aloszy ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Powitanie słońca" Katarzyna Sarnowska

                    To jedna z takich książek, o których chce się napisać i źle i dobrze. Fabuła dość interesująca, jednak główna bohaterka...