16 sierpnia 2020
"Droga 88" Janusz Muzyczyszyn
Jestem okładkową sroką i gdyby nie Book Tour u Ewelinki to z pewnością nie sięgnęła bym po tę książkę i byłaby to duża strata.
Kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością tak po krótce można określić głównych bohaterów, Sabinę i Romana, którzy wspólnie dają sobie szansę na lepsze życie. Autor stworzył ciekawą, spokojną historię, bez zbędnych i przekolorowanych opisów udało mu się przedstawić emocje towarzyszące bohaterom i ich bliskim.
Jeszcze raz dziękuję za ten Book Tour, gdyby nie on ominęło by mnie coś dobrego. Polecam osobom lubiącym spokojny i lekki obyczaj.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
"Listy z jeziora" Agnieszka Korol
Las, jezioro i spokojny pensjonat, chciałoby się rzec, czegóż chcieć więcej ? Liczni goście tworzą barwne tło dla tajemniczych lis...
-
"Uważajcie, czego sobie życzycie, bo może się spełnić. Chciałam od życia czegoś nowego, ekscytującego i dostałam. Choć nie dokładnie t...
-
"Nie wolno zbyt łatwo rezygnować, gdy się w coś mocno wierzy." Książka mimo ciekawej okładki i dość chwytliwego tytułu n...
-
"Przydomek „Niezapominajka” pasował do niej. Niepozorna, wszędobylska, potrafiła wedrzeć się tam, gdzie inni nie mo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz