08 lutego 2024

"Zwrotnik dzioborożca" Magdalena Gumowska, Mariusz Łapiński


 
     To co w pierwszej kolejności rzuca się w oczy to to, że książka jest pięknie wydana. Jednak mimo to znalazłam w niej dwie wady. Książka jest dość ciężka i użyto w niej trochę za małą czcionkę, która wielu osobom może sprawiać problem. Jednak coś za coś użyty papier wpływa na wagę ale i piękny wygląd książki a większa czcionka dałaby nam niezłe tomiszcze bo jak zmieścić tyle ciekawostek w jednej niepozornej książce ?

       Tyle o wadach, czas na zalety :) Niewątpliwie jest to jedna z lepszych książek podróżniczych jakie czytałam. Lekkie pióro, dużo ciekawostek, historii, opisy flory i fauny a to wszystko udokumentowane pięknymi zdjęciami, dzięki którym miałam wrażenie, że podróżuję razem z autorami. Ta książka to świetny przewodnik po Azji południowo - wschodniej i z pewności warta jest polecenia osobom, które wybierają się w tamte rejony. Czas z pewnością płynie tam inaczej, raz jest sielsko i przyjemnie, innym razem śmiesznie a jeszcze innym smutno czy niebezpiecznie. 

       Jak dla mnie to książka, którą przyjemnie czytałoby się przy ognisku, bo jak dobra gawęda z każdą przeczytaną stroną podsyca naszą ciekawość i wzbudza wiele emocji. Polecam ją każdemu, nawet takim kanapowym podróżnikom jak ja.

Za możliwość spotkania z dzioborożcem dziękuję autorom i blogowi Czytam dla przyjemności. Z Wami żadna podróż nie jest straszna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Świeże blizny" Aleksandra Mantorska

     Wiecie jak to jest, kiedy trafia do Was książka i okazuje się, że to druga część cyklu ? No właśnie, tak było u mnie tym razem i nie by...