06 maja 2020
"Jej drugie życie" Manula Kalicka
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Manuli i przyznam, że całkiem udane. Historia opisana w książce zawiera dużo autentycznych wydarzeń co jest jej niezaprzeczalnym plusem. Dzięki wciągającej i ciekawej historii informacje te są dużo lepiej przyswajalne niż jako suche fakty historyczne. To z pewnością zachęciło mnie do zapoznania się z pozostałymi książkami autorki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
"Powitanie słońca" Katarzyna Sarnowska
To jedna z takich książek, o których chce się napisać i źle i dobrze. Fabuła dość interesująca, jednak główna bohaterka...
-
"Uważajcie, czego sobie życzycie, bo może się spełnić. Chciałam od życia czegoś nowego, ekscytującego i dostałam. Choć nie dokładnie t...
-
"Przydomek „Niezapominajka” pasował do niej. Niepozorna, wszędobylska, potrafiła wedrzeć się tam, gdzie inni nie mo...
-
"Gdy los zamyka ci jedne drzwi, to chwilę potem otwiera inne." Przyjemnie było wrócić do Anielina, poczuć ten specyficzny klimat,...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz