01 lipca 2020
"Stajnia pod lasem" Elżbieta Pragłowska
Moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i nie jestem zawiedziona. Książka nie jest gruba co pozwoliło mi przeczytać ją w jedno popołudnie i był to mile spędzony czas. Historia Ewy przeplata się z losami osób związanych z prowadzoną przez nią tytułową Stajnią pod Lasem.
Poznajemy ją w trudnym dla niej i jej stajni momencie, dodajmy do tego separację z mężem i zakochanego w Ewie stajennego, który skrywa swoje tajemnice i mamy całkiem fajną historię z zaskakującym zakończeniem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
"Powitanie słońca" Katarzyna Sarnowska
To jedna z takich książek, o których chce się napisać i źle i dobrze. Fabuła dość interesująca, jednak główna bohaterka...
-
"Uważajcie, czego sobie życzycie, bo może się spełnić. Chciałam od życia czegoś nowego, ekscytującego i dostałam. Choć nie dokładnie t...
-
Czas świąteczny, poprzez panującą wtedy atmosferę, zmusza poniekąd autora do pisania historii pełnych refleksji ku pokrzepieniu serc. A...
-
"Przydomek „Niezapominajka” pasował do niej. Niepozorna, wszędobylska, potrafiła wedrzeć się tam, gdzie inni nie mo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz