28 listopada 2019
"Srebrny łabędź" Amo Jones
Mam mętlik. Z jednej strony książkę czytało się szybko i dość przyjemnie z drugiej drażniła mnie fabuła. Po opisie spodziewałam się czegoś bardziej mrocznego a dostałam dzieciaków z rozbuchanym ego i kipiącym hormonami nad, którymi nikt nie a kontroli. I choć bohaterowie nie do końca przypadli mi do gustu to z czystej ciekawości, jak potoczy się dalej ta historia, sięgnę po następną część.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
"Świeże blizny" Aleksandra Mantorska
Wiecie jak to jest, kiedy trafia do Was książka i okazuje się, że to druga część cyklu ? No właśnie, tak było u mnie tym razem i nie by...
-
"W tym momencie gdzieś w pobliżu huknęło. Miała wrażenie, że gmach szpitala się poruszył. Od wczoraj znała już te odgłosy zwiastujące ś...
-
"Każdy kolejny dzień można interpretować jako porażkę lub sukces - wszystko zależy od nastawienia. Te gorsze uczą pokory, te lepsze daj...
-
"Nie, nie jesteś słaba, a uczciwa. Musisz zawsze postępować w zgodzie ze swoim sumieniem. Swoim, nie czyimś. Poza tym pamiętaj, że Bog...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz