"Lemon Lady" - Paula Uzarek

"W każdym artyście ścierają się dwa przeciwstawne pragnienia. Być zapamiętanym na wieki i pozostać niewidzialnym."

     Ta historia to coś zupełnie odmiennego od dotychczas czytanych przeze mnie książek autorki. Nie znajdziecie tutaj nic nadprzyrodzonego a wręcz przeciwnie wszystko jest tu jak najbardziej realne.

    Autorka bez koloryzowania pokazuje do czego prowadzi pogoń za sławą, zatracanie się i brak umiaru. Odkrywa brzydotę świata showbiznesu skrywaną pod płaszczykiem blichtru i pozornego szczęścia. Gloria pewna siebie, młoda dziewczyna  doświadcza całej gamy emocji związanych z pogonią za marzeniami. Zatraca się zapominając o swoich korzeniach i tym co  w życiu liczy się naprawdę. Z drugiej strony mamy Sandrę, kuzynka Glorii jest jej przeciwieństwem. Spokojna, ułożona ale z ogromnym brakiem pewności siebie. Pokornie bierze to co podsuwa jej los i mimo ogromnego przywiązania do Glorii nie potrafi zaakceptować zmian, które zachodzą w życiu dziewczyny.

    Historia mnie nie porwała jednak z pewności należy ona do takich, które warto przeczytać. Pokazuje, że pogoń za marzeniami nie powinna przysłaniać tego co ważne. Wpojone wartości powinny być drogowskazem a rodzina i przyjaciele wsparciem. Kiedy zabraknie tych podpór bardzo łatwo o zatracenie, które często prowadzi do tragedii. Jednak nie tylko showbiznes pełen jest fałszywych ludzi, czasem miłość i pragnienie stworzenia rodziny powoduje, że nie dostrzegamy wad i nieszczerości w drugim człowieku. Dopiero wspólne życie odkrywa prawdę i od nas zależy czy będziemy tkwić w takim związku czy też znajdziemy w sobie dość siły, żeby coś zmienić. 

    Niby dwie różne kobiety a jednak bardzo podobne. Każda z nich dąży do osiągnięcia szczęścia i każda doświadcza przewrotności losu. Co je łączy a co dzieli, ile prawdy jest w przepowiedni staruszki i kim jest tajemnicza Honorata przedstawiona w kilku rozdziałach musicie odkryć już sami.